Jak to jest zobaczyć papieża z odległości 2 metrów? Myślę że to niesamowite uczucie, kiedy odpowiadasz na pytanie Papieża głośnym okrzykiem a on patrzy w twoją stronę uśmiecha się i błogosławi. Miałam naprawdę niesamowite szczęście i na pewno zaszczyt uczestniczyć w ceremonii powitania papieża Franciszka na Krakowskich błoniach. Czekając na rozpoczęcie i przyjazd Papieża, razem z innymi przedstawicielami diecezji obserwowaliśmy wypełniające się sektory, w których co chwila słychać było radosne wiwatowanie i pozdrawianie Papieża Franciszka. Pierwszy raz mogłam zobaczyć dokładnie to falujące skaczące i krzyczące morze ludzi, którzy mają energię, którą spokojnie można by zasilić wszystkie telebimy znajdujące się na błoniach. Kiedy zbliżała się godzina przyjazdu Ojca Świętego miałam w brzuchu ,,motylki”. Faktycznie być blisko, mając możliwość spojrzeć Papieżowi w oczy to coś, co na pewno zostanie w mojej pamięci na długo. Jego ciepło, uśmiech, błogosławieństwo i słowa, które bardzo mocno wpisują się w to, czego doświadczam spędzając czas na Światowych Dniach Młodzieży. Radość entuzjazm, odważne dzielenie się swoją wiarą. A nie przedwczesna emerytura. Myślę, że dla wszystkich Polaków, którzy znajdują się w Krakowie obecność papieża jest bardzo ważna i bardzo potrzebna. Żeby dać odwagę i pewność że człowiek głoszący Chrystusa jest człowiekiem szczęśliwym. To spotkanie z Papieżem zostaje w mojej pamięci i dołącza do wszystkich wrażeń i wspomnień.
tekst: A.Sobczak
fot. z stadionu Cracovia i centrum polskie KDM
strefa powołaniowa
mapa Polski – Krajowego Duszpasterstwa Młodzieży
Pielgrzymka Miłosierdzia – z Sanktuarium JP II do Sanktuarium Miłosierdzia.
ceremonia powitania młodych przez Papieża.