Mały wstęp
Chciałabym w tym czasie adwentu pokazać kim dla mnie jest Maryja. Nie będzie to obraz teologiczny bo nie jestem teologiem. Jestem kobietą, więc chcę pokazać jaką kobietą dla mnie jest Maryja. Mam nadzieje, że te czasem proste przykłady pomogą wam się do niej zbliżyć i zobaczyć, że jest przede wszystkim Naszą Matką. Na pewno większość z was słyszała piosenkę Mario czy ty wiesz. I słuchając tekstu tej piosenki zastanawiam się. No właśnie. Czy Maryja zdawała sobie sprawę z tego wszystkiego co czeka Ją i Jej Syna?

Zastanawiam się czasami jak wyglądało Zwiastowanie ale zza kulis. A właściwie z perspektywy kobiety, która właśnie dowiedziała się, że zostanie matką.

Przecież Anioł nie przyniósł Maryi testu ciążowego z czerwonymi kreskami ?

I kiedy tak sobie o tym myślę, to wyobrażam sobie Maryję, która już po zwiastowaniu siada gdzieś w ciszy i delikatnie dotyka swojego brzucha. Tak jak często robią to mamy, które dowiedziały się że pod ich sercem właśnie rozwija się dziecko. Wyobrażam sobie wtedy Maryję, która się uśmiecha.
Wtedy właśnie Maryja jest dla mnie Matką Radości. Przecież nie bez przyczyny na kobiety w ciąży mówi się, że są w stanie błogosławionym, a błogosławiony to znaczy szczęśliwy. Czyli będąc w ciąży jest się w stanie szczęścia.

Ona pokazuje nam że to co daje nam Pan Bóg to radość i szczęście. Że mimo niewiadomej, mimo strachu zwątpienia, to zawsze jest radość. Że przyjmując Jezusa do swojego serca zawsze będziemy w tym błogosławionym stanie.

A jak na obecność Maryi zareagowała Elżbieta, która jeszcze nie wiedziała, że jest w ciąży? ,,Z Radości, poruszyło się w jej łonie dzieciątko”! Maryja wszędzie tam gdzie przychodzi, daje radość. Daje ją, ponieważ zawsze jest z nią Jezus a Ona zawsze na Niego wskazuje. Maryja przychodzi też do nas. I chce, żebyśmy my także przyjęli Jezusa.

Dlatego dajcie się zaprosić do tej radości. Ona jak nikt inny wie co to znaczy.

-Agata

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *