Arcybiskup Wojciech Polak:
Przygotowywałem się do katechez, wsłuchując się w to, czego uczy papież Franciszek, poczynając od orędzia na Światowy Dzień Młodzieży, przez środowe katechezy, w których papież wyjaśnia temat miłosierdzia z różnych aspektów. Najpierw przestudiowałem słowa Ojca Świętego, mówiące o miłosierdziu. Potem starałem się sięgnąć do tego, co jest współczesną myślą. Czerpałem z komentarzy biblijnych, sięgałem do rozważań Raniero Cantalamessy. Zrobiła też na mnie wrażenie książka pani Ewy Czaczkowskiej „Papież, który uwierzył”.
Myślę, że każdy z nas potrzebuje tematu miłosierdzia i papież Franciszek, dając młodym ten temat, dotyka bardzo ważnej struny życia człowieka, jakim jest dar przebaczenia. Papież zwraca uwagę na ten szczególny dar, by pokazać, jak może on stać się w ręku Pana Boga narzędziem przebaczenia.
Będę głosił katechezy po raz trzeci, wcześniej uczestniczyłem w ŚDM w Kolonii i Madrycie. Ten dialog jest zawsze bardzo interesujący. Mam nadzieję ze młodzi będą te pytania zadawać i na tych pytaniach budować ciekawą dyskusję.
Podkreślałem to wielokrotnie, że ŚDM są okazją, by zapalić entuzjazm wiary, by można było potem ten entuzjazm wykorzystać we wspólnotach, do których młodzi należą. Mam też swoje oczekiwania wobec młodzieży. ŚDM zgromadziły bardzo dużą ilość wolontariuszy w całej formacji, która towarzyszyła przygotowaniom. To ci młodzi, którym nieraz towarzyszyłem przy spotkaniach, byli architektami, pomysłodawcami i wykonawcami wielu projektów, które bardzo często nawiązywały do rzeczywistości Kościoła. Tak na przykład zadziałało to w diecezji gnieźnieńskiej, gdzie młodzież ukazała korzenie chrześcijaństwa w Polsce, podkreślając w programie Dni w Diecezji wartość chrztu dla Polski.
Jeśli młodzi tak przeżyli czas przygotowań, to przeżycie ŚDM sprawi, że jeszcze bardziej będą obecni w rzeczywistości Kościoła, tego Kościoła, w którym na co dzień są, żyją, udzielają się i stają uczniami Chrystusa.