Mecz nie wygląda na groźny, ale konkurencja mocno dopingowana. Musiało się zakończyć chyba wynikiem remisowym, bo z Jezusem Miłosiernym przekroczyli wszyscy przez rybę. Dzień obfitował również w dzieła miłosierdzia – czyny społeczne. Widać, że zapracowani, ale uśmiechnięci.